Part 1
Był poniedziałkowy poranek.Właśnie Emily szła po swoją przyjaciółkę,która mieszkała w nieciekawej dzielnicy.A nazywana była ,,Dark Street"...Sama nie wiedziała dlaczego,ale to się niedługo wyjaśni...
Była troszkę przerażona,ponieważ była tu pierwszy raz. Właśnie mijała pewnie przejście,gdy nagle usłyszała męski głos:
-Nie boisz się tak sama chodzić skarbie?-Zapytał nieznajomy.Odwróciła się w jego stronę, lecz zobaczyła ciemne zarysy sylwetki i żarzącego się papierosa w jego ustach.Stanęła jak wryta.Patrzyła w tą ciemność i bała się cokolwiek powiedzieć...
-Kim jesteś?-Wydusiła,kiedy ukazał jej się dość postawny chłopak o egzotycznej urodzie,pięknie zbudowanym ciele i masą tatuaży.
-Chyba nie chcesz, żeby coś ci się stało?-Zapytał podchodząc.
-Błagam ,nie rób mi krzywdy..-Zaczęła dramatyzować.Popatrzyła w jego czekoladowe tęczówki.
-To dopiero po...-Nie dokończył bo w tej chwili zjawiła się Carole,jej przyjaciółka.
-Zayn zostaw ją!-Krzyknęła podchodząc ubrana w mundurek szkolny i z bandamką na głowie.
-Spokojnie Carole!Już idę.Powodzenia w szkole i uważaj na Stylesa...-Ostrzegł ją,rzucił w jej stronę uśmiech i usunął się w cień,zapalając kolejnego papierosa.Właśnie przybył Niall Horan z nową dostawą...
*W drodze do szkoły*
-Nic ci nie jest?-Zapytała Carole,kiedy wchodziłyście do szkoły.
-Spoko,nic mi nie jest.-odpowiedziała lekko wystraszona.-A tak w ogóle kto to jest?-Zapytała Emily już bardziej opanowana.
-To mój wujek.-Odpowiedziała z ironią.
-KTO?-Zaakcentowała siadając na ławce przed klasą z otwartymi ustami...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz